Re: Płatne drogi
Posted: Thu Aug 02, 2012 10:02 pm
Nie tylko autostrady w Polsce są płatne: http://pl.wikipedia.org/wiki/Promy_śródlądowe_w_Polsce.
Tego nikt nie może być pewny, bo mogło się coś zmienić na przykład dzisiaj ale na 99% tak, sprawdzałem na żywo.deadeyye wrote:Jesteś pewny że masz aktualne info?rlpl wrote:Ktoś ostatnio zaznaczył błędnie jako płatne niektóre fragmenty A4 od Gliwic do Katowic oraz z Chrzanowa do Jaworzna i z Jaworzna do Alwerni, już to poprawiłem.
Nie wiem co jest w tym changelogu, ale prawdopodobnie chodzi o to, że znowu jest otwarty wiadukt w ciągu DK79 nad A4 i zlikwidowano nawrotkę na autostradzie jakieś 4 km na wschód od tego wiaduktu. Ale ta zmiana była w październiku albo nawet we wrześniu, więc dla mnie to nie taka nowość. Tak, jest jak pół roku temu, bo to był remont, a nie przebudowa. Zjazdy i wjazdy nie były w ogóle ruszane, a na darmowe i płatne odcinki nie miało to żadnego wpływu, z wyjątkiem likwidacji nawrotki: skoro nie ma nawrotki, to nie ma sensu mówić o odcinku "od nawrotki do Chrzanowa", który poprzednio był bezpłatny.Teraz w edytorze jest tak jak było jakieś pół roku temu, ale w ostatnim changelogu automapy było coś o zmianach w obwodnicy Chrzanowa/Trzebinii (tym darmowym odcinku a4) więc może te zmiany były dobre? Na pewno remontowali same wiadukty nad A4, nie wiem czy coś z darmowymi zjazdami/wjazdami nie było też zmieniane.
Dzięki. Nie obiecuję i nie podaję terminów, ale jak będę miał czas, to poprawię pozostałą część.Tak, na 99% wszystkie przejazdy od węzła Kleszczów na wschód A4 są za darmo, [...]
Poprawiłem tą część A4 do której miałem dostęp, ale część od Kleszczowa jeszcze trzeba wyłączyć z toll road.
Nie bardzo wiem co to jest "bilet 0" i co trzeba zrobić, żeby go dostać, ale na tyle, na ile ja rozumiem działanie tego odcinka, jest on bezpłatny dla wszystkich (może z wyjątkiem ciężarówek i autobusów), którzy wjadą i wyjadą pomiędzy Kleszczowem a Gliwicami, a płatny dla tych, którzy wjadą lub wyjadą na zachód od Kleszczowa. Jednak dla nas to nie ma znaczenia, bo to oznacza, że jest płatny dla tych, którzy jadą też innym płatnym odcinkiem. Waze rozróżnia tylko trasę płatną i bezpłatną, nie bierze pod uwagę ile się płaci, bo gdyby brał, to wtedy mielibyśmy z tym problem.Rewizor wrote:O ile zdołałem się zorientowac to te odcinki "bezpłatne" są bezpłatne tylko jeśli dostaniesz bilet "0" na bramce. Dla osób jadących tranzytem, złodziejska opłata jest liczona normalnie.
Tak, wiem, jak to działa, ale chyba nie ma różnicy między biletem z Gliwic do Kleszczowa a biletem do Wrocławia. Bilet staje się zerowym dopiero na bramce wyjazdowej. Nie da się na wjeździe wybrać innego biletu jeśli jedziesz tylko do Kleszczowa, a innego do Wrocławia. Tak jest, czy coś przeoczyłem?Rewizor wrote:Bilet 0 to bilet który dostaje się na bramce w Gliwicach na przykład. Jeśli zjedzie się w Kleszczowie przejazd jest bezpłatny. Jeśli za Kleszczowem, to odcinek od Gliwic do Kleszczowa jest już płatny.
Faktycznie, nie da się, ale właściwie w czym to przeszkadza? Wybierasz drogi tylko bezpłatne - możesz być skierowany przez odcinek z Kleszczowa do Gliwic. Wybierasz płatne - możesz być skierowany przez odcinek płatny i ten z Kleszczowa do Gliwic. Problem by był, gdyby waze miał obliczać cenę albo wybierać drogę najtańszą.To jest moim zdaniem pewien problem. Bo nie da się w sensowny i jednoznaczny sposób oznaczyć tego odcinka.
Oczywiście, że za cały. Jest stawka państwowa 0,10 zł/km, przejechałeś 37 km, wszystko się zgadza.wroSlaw wrote:W ostatnim czasie przejeżdżałem w obu kierunkach na odcinku od bramek na autostradzie na śląsku do zjazdu na drogę 88 na Strzelce Opolskie. Za przejazd zapłaciłem po 3,70zł. Zastanawiałem sięwłaśnie czy mijając węzeł Kleszczów płacę za cały odcinek czy tylko za ten płatny.
Bezpłatne jest tylko dla tych, którzy tylko objeżdżają Gliwice, czyli dla ruchu lokalnego, dla mieszkańców Gliwic. Ty nie objeżdżałeś tylko Gliwic, jechałeś dalej. Gdyby obwodnica Gliwic miała być za darmo dla wszystkich, to po co stawiać bramki?Jak zwykle kotś w tym kraju przekombinował. A tak obiecywano że można objechać bezpłatnie Gliwice.
Pewnie dokładnie tak będzie: zapłacisz taniej.Za niecałe dwa tygodnie będę ponownie w tych okolicach i sprawdzę ile zapłacę, jeśli na węźle Kleszczów zjadę i wjadę ponownie . Powinienem wtedy zapłacić tylko za odcinek Kleszczów do zjazdu na 88.
Tak, dlatego proponuję zaznaczyć jako bezpłatny. Jedyne, co przy takim rozwiązaniu nie zadziała, to że waze nie każe Ci zjechać w Kleszczowie, a potem wjechać ponownie, żeby zapłacić mniej.Masz rację nie wiadomo jak zaznaczyć odcinek od Bramek do Kleszczowa.
W ostatnim czasie przejeżdżałem w obu kierunkach na odcinku od bramek na autostradzie na śląsku do zjazdu na drogę 88 na Strzelce Opolskie. Za przejazd zapłaciłem po 3,70zł. Zastanawiałem sięwłaśnie czy mijając węzeł Kleszczów płacę za cały odcinek czy tylko za ten płatny.Rewizor wrote:rlpl wrote:Jeśli zjedzie się w Kleszczowie przejazd jest bezpłatny. Jeśli za Kleszczowem, to odcinek od Gliwic do Kleszczowa jest już płatny.
Patrząc na mapę to twierdzę że to jest zupełnie bez sensu. Przejazd A4 dla mieszkańców jest zupełnie bezsensowny i niewiele osób z niego korzysta. Podczas takiego objazdu robi się 2-4 raze dłuższą trasę niż przejazd przez miasto. Chyba na tym to polegało, że dali ludziom to czego rządali, ale nie wyprowadzili ruchu tranzytowego poza Gliwice.rlpl wrote:Bezpłatne jest tylko dla tych, którzy tylko objeżdżają Gliwice, czyli dla ruchu lokalnego, dla mieszkańców Gliwic
Nie będziemy się sprzeczali bo wszystko zależy skąd dokąd jedziemy. Patrząc na mapę, zastanawiam się, kto będzie jechał przez węzeł Kleszczów jadąc w stronę Katowic? Czy nie powinno tu chodzić o wyprowadzenie ruchu poza Gliwice i nie "wpuszczanie" tranzytu do Gliwic? Żeby wjechać na autostradę trzeba nadrobić zbyt wiele drogi i lepiej przejechać przez miasto. Gdyby Wrocław miał odpłatny przejazd obwodnicą autostradową dla tranzytu, to miejscowi jeździliby pomiędzy dzielnicami, a tranzyt nadal zapychałby centrum miasta. Gliwice to nie moje tereny i nie wiem czy miejscowi korzystają tej "darmowej" autostrady.deadeyye wrote: Ma to sens dla ruchu wewnątrz województwa - ludzie z Gliwic jeżdzący do środka województwa (Katowice itd) i ludzie wracający z centrum do zachodnich Gliwic. Ruch wewnątrz aglomeracji jest olbrzymi i stąd potrzeba darmowych przejazdów. Dla ludzi mieszkających w zachodniej części Gliwic przejazd A4 do Katowic jest najlepszą trasą, i trasą która powinna być darmowa zgodnie z założeniem że autostrady wewnątrz miast są darmowe.
BTW autostrady do jazdy wewnąrz miast nie służą z założenia gddkia, choć to oczywiście głupie założenie.
Masz rację. Nie ma sensu wjeżdżać jakimkolwiek wjazdem króry prowadzi przez bramki skoro można na autostradę wjechać drogą 44 nie nadkładając drogi, omijając bramki na których może być kolejka... Ponieważ nie jestem z tamtych rejonów nie będę się wypowiadał czy w samych Gliwicach nie stoi się w korkach i może rzeczywiście lepiej zrobić więcej kilomertów przez (nie)płatny odcinek niż stać w korkach w mieście.deadeyye wrote:Nie rozumiem, czemu wszyscy mieliby wjeżdzać przez Kleszczów?