Kiedyś (chyba 2010rok, mieszkałem w Bydgoszczy) stosowałem praktykę, że jeśli drogą jrździ komunikacja miejska to jest to droga główna. Poza terenem zabudowanym zwracałem uwagę na tonaż albo jakie pojazy tam jeżdżą. Jak autobusy dawały radę - czyli droga była szeroka - to była to droga główna. Teraz podpieram się głównie mapami z gmin.

Zniwek wrote:Czemu DK63 nie kończy się w Węgorzewie? Po co aż tutaj się ciągnie, skoro nagle jest granica z Rosją i tyle?

Prowadzi do planowanego przejścia granicznego.

Jeśli chodzi o dziwne drogi wojewódzkie, np. gruntowe lub prowadzące nad rzekę, to mogą mieć nadaną taką kategorię ze względu na znaczenie obronne na podstawie ustawy o drogach publicznych.

jarkaz wrote:DK, DW należy bez zastanowienia rysować tak jak zostały wyznaczone!

Nawet, jeśli są drogami gruntowymi?

Zniwek wrote:Planowane przejście? A, to nie wiedziałem. Nie można nadać DK, jak już będzie tam przejście?

No nie bardzo, bo wtedy do czasu jego uruchomienia drogą zajmowałyby się samorządy i GDDKiA nie mogłaby jej modernizować ani utrzymywać w należytym standardzie. Byłoby bardzo źle gdyby uruchomiono przejście, a nie było do niego odpowiedniej drogi.

Zniwek wrote:Więc droga, którą nam pokazałeś, powinna być główna moim zdaniem. Skoro mówisz, że tam lepszych nie ma

Skoro nie ma lepszych, to na jedno wyjdzie, bo Waze tak czy inaczej nią poprowadzi. Pytanie czy warto, by na mapie wyglądała jak główna ulica, co sugeruje jednak w miarę porządną drogę.

Ja robię to zupełnie intuicyjnie. Choćby w Luboniu już dwa razy zmienialiśmy z Włodkiem kategorie dróg, by lepiej oddawały stan faktyczny. Taka choćby Dębiecka, równoległa do Powst. Wlkp, ale jednak łatwiej dostępna od strony Poznania także została zmieniona na główną. To samo ostatnio z Polną i Poznańską, bo są nowe, w świetnym stanie i na pewno przejedzie się szybciej i bardziej komfortowo niż starą i ciągle remontowaną Sobieskiego.
Teraz od kilku dni męczę się na Mazurach, gdzie nie ma zupełnie nic. Tam nawet wybrukowana droga z piachem po bokach może być główną bo innej opcji nie ma
Drogi które u siebie ustawiłbym jako gruntowe, tam pasuje ustawiać jako Ulica, bo inaczej nigdzie byś nie dojechał.
Ostatnio też było pytanie o punkty orientacyjne w jakiejś wiosce i główna droga składała się z ubitego żwiru i kończyła nagle pod lasem

Wszystko zależy od Twoich decyzji, które najwyżej ktoś później skoryguje. Można zawsze podpytać, jeśli są jakieś wątpliwości. Razem na pewno wybierzemy najlepszą opcję.

To też słuszna uwaga. Jeśli masz drogę, nieważne czy to asfalt czy nawet kiepski bruk, warto oznaczyć jako główną. Wtedy o wiele łatwiej zauważyć gdzie między miejscowościami jest przejazd. Planując trasę, użytkownik przegląda mapę i od razu zauważa "aha, tutaj jest główna, czyli najlepiej śmignę tędy, bo te inne to jakieś polne dróżki pewnie". Oczywiście wtedy trzeba wybrać odpowiedni kompromis, żeby dziurawej drogi przez pola, gdzie co chwilę wyrasta trawa i jedynie traktorem / 4x4 się przejedzie, nie ustawiać jako głównej
Jak wszystko przy edycji - trzeba kierować się rozsądkiem i intuicją. No i myśleć tak, jakbyśmy my chcieli na przyszłość z takiej trasy skorzystać, żeby samemu się nie wpakować w bagno.

Zazwyczaj te, które oznaczam jako główne, są odśnieżane. Zresztą, jak działam głównie w Poznaniu i okolicach, to nawet mniejsze drogi są przejezdne zimą, więc się nad tym nie zastanawiałem... Jak o tym wspomniałeś, to na Mazurach mogłem nieco namieszać, choć starałem się zrobić jak najmniej głównych. Tam żadna nie zasługuje na to miano

No właśnie. Niektóre drogi mają tak dziwne kategorie... Tutaj mój przykład. Kiedyś tam chyba był prom, ale ta droga jest zwyczajna, ponadto od pewnego miejsca jest bardzo zwężona, tak na 1,5 pasa.
DW192:
https://www.waze.com/livemap?zoom=13&la ... n=15.73757

Albo na przykład tutaj:
https://www.waze.com/editor/?env=row&lo ... 933&zoom=1
Czemu DK63 nie kończy się w Węgorzewie? Po co aż tutaj się ciągnie, skoro nagle jest granica z Rosją i tyle? Czyli zwykła droga przez wieś.

Planowane przejście? A, to nie wiedziałem. Nie można nadać DK, jak już będzie tam przejście?

Więc droga, którą nam pokazałeś, powinna być główna moim zdaniem. Skoro mówisz, że tam lepszych nie ma

Myślisz że nie wiadomo jak bardzo dbają o tą drogę? Zdaje mi się, że mało ich obchodzi takie coś, bo skupiają się na bardzo uczęszczanych drogach. Mogliby przecież jakiś tam czas przed otwarciem się nią zająć, ale mniejsza już o to

Dostałeś rady i wskazówki. Skoro to taka nieciekawa nawierzchnia, to może faktycznie zwyczajna Ulica jak sugerują Koledzy wyżej.